1. Skip to Menu
  2. Skip to Content
  3. Skip to Footer>

PDFDrukujEmail

Wycieczka do Kazimierza Dolnego - wrzesień 2011r.

     W sierpniu Mazury, natomiast 27 września Gminny Ośrodek Kultury w Jadowie zorganizował wycieczkę do Kazimierza Dolnego i okolic. 

Pierwszym naszym miejscem, które odwiedziliśmy było Sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy. Tradycja kultu Matki Bożej w Kęble i Wąwolnicy sięga najazdów tatarskich z końca XIII wieku. Kronika parafialna przechowała do dzisiaj opowieść z 1278 roku. Po spustoszeniu Lublina barbarzyńcy ruszyli ku Wąwolnicy. Sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy to miejsce szczególnego kultu Maryi. Od księdza wikariusza, który przybliżył nam historię Sanktuarium mogliśmy się dowiedzieć, że w każdą czwartą sobotę miesiąca do Wąwolnicy przybywają pielgrzymki wiernych z całej Polski.

       Ruszamy do Nałęczowa. "Dolina otoczona wąwozami i wzgórzami, wille ukryte wśrod bujnej zieleni, szum drzew, śpiew ptaków - oto pełny, bajkowo-sentymentalny obraz Nałęczowa : miasta ogrodu". Spacer parkiem zdrojowym, pijalnia wód, kuracjusze oplający się we wrześniowym słońcu sprawił, że Nałęczów pozostawił w nas niezapomniane wrażenia. Musimy wspomnieć o "Chacie" Stefana Żeromskiego (obecnie muzeum), w pobliżu "Chaty" w parku znajduje mauzoleum syna Żeromskiego,  Adama.

        Docierając do Kazimierza Dolnego mamy krótkie opóźnienie, ale przewodnik już na nas czeka. I znów mamy szczęście, bo przewodnik i doswiadczony i elokwentny. Historię Kazimierza Dolnego przybliżył nam z pewna dozą humoru. Wchodząc na Górę Trzech Krzyży moglismy podziwiać przepiękna perspekrywę miasta oraz przepływającą Wisłę. Kazimierz Dolny jest miasteczkiem odwiedzanym przez setki turystów polskich i zagranicznych przez okrągły rok. Jest miejscem szczególnie wybieranym na krótkie weekendowe wyjazdy. Turystów przyciąga tutaj także fakt, że okolice Kazimierza nie są narażone na zanieczyszczenia spowodowane jakimkolwiek przemysłem, a dzięki temu można zaobserwować wiele rzadkich gatunków flory i fauny. Bedąc w Kazimierzu nie możemy nie zrobić sobie pamiątkowego zdjęcia na Rynku, kupić "Kazimierzowskiego koguta" czy poszukać "źródełka miłości". W obecnej chwili prawie w każdym zabytkowym obiekcie Kzimierza dolnego trwają prace konserwatorskie, nam udało się zwiedzić kościół Matki Boskiej Kaźmirskiej, Ojców Benedektynów. Jedziemy do Puław i tam rownież w związku z pracami konserwatorskimi na piętrze Pałacu Czartoryskich, wprowadzony został zakaz ruchu turystycznego. Pani przewodnik zapoznała nas z historią XVII-wiecznej rezydencji Lubomirskich i Sieniawskich, dziejami rodu Czartoryskich, kolejnych losach Pałacu w czasie wojen światowych i powstań narodowych. Spacer po parku otaczającym Pałac był dla nas zakończeniem wycieczki wrześniowej przy lipcowym słońcu. Wszystkim wycieczkowiczom humor, śpiewy rozbrzmiewały do samego Jadowa. Z wycieczki powracał "Wesoly Autobus", oby nastepna wycieczka była rownie udana ale z ofertą poczekamy do wiosny.
 
W pażdzierniku zapraszamy do kina na film Jerzego Hoffmana "Bitwa Warszawska 1920"
Czekamy na chętnych.
 

Małgorzata Gałązka
 


Chata Żeromskiego

Bazylika w Wąwolnicy

Kazimierz Dolny - Rynek

Puławy